Adventures after work » Wodospady Iguazú

Wodospady Iguazú, a właściwie Cataratas del Iguazú po hiszpańsku i Cataratas do Iguaçu po portugalsku, to rozległe wodospady znajdujące się na styku 3 państw - Brazylii, Argentyny i Paragwaju w Ameryce Południowej. Znaczna część, bo aż 80%, znajduje się po stronie argentyńskiej, a 20% po stronie brazylijskiej, dlatego jeżeli musicie wybrać tylko jedną z nich to polecamy wybrać tę pierwszą. Wodospady Iguazú wpisane są na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Składają się z około 275 większych i mniejszych wodospadów rozciągniętych na długość ponad 2 kilometrów. Największy z nich, zwany "Garganta del Diablo" (Gardło Diabła), to ogromna przepaść o długości 82 metrów, która robi niesamowite wrażenie. Szum spadającej wody słyszany jest w promieniu nawet 20 kilometrów!

Wizytę w wodospadach Iguazú najlepiej planować w porze deszczowej, a zatem od listopada do marca (idealnie współgra to z najdogodniejszym terminem na zwiedzanie Patagonii, więc warto połączyć te dwa punkty). Są one wtedy najbardziej okazałe. Warto brać to pod uwagę, ponieważ w przeszłości zdarzało się, że w czasie suszy wodospady wysychały i nie leciała z nich woda! Największa taka susza miała miejsce w 1978 roku, kiedy to na przełomie maja i czerwca z wodospadu nie poleciała ani jedna kropla wody przez…28 dni!

Po obu stronach parku - argentyńskiej i brazylijskiej - znajdziecie ścieżki i punkty widokowe, jednak to strona argentyńska oferuje większy wybór tras. Najbardziej popularną jest już wyżej wspomniana trasa do "Garganta del Diablo", do której możecie dojechać kolejką. Jest ona bezpłatna, ale należy pobrać bilet w kasie. Potem czeka Was spacer trasą pomarańczową. Nie jest ona bardzo długa, ale brakuje na niej cienia i jest bardzo tłoczno, dlatego warto mieć ze sobą nakrycie głowy i butelkę wody. Polecamy również zostawić sobie tę atrakcję na popołudnie (bliżej godziny 15) - jest tam wtedy o wiele luźniej niż w okolicach południa, a i słońce mniej wtedy doskwiera. Oczywiście i tak najprawdopodobniej będzie tam tłoczno, więc na samotne podziwianie wodospadów nie ma co liczyć, ale chociaż da się spokojnie podejść do barierki, co nam się nie udało za pierwszym razem. W okolicach południa polecamy za to przejść się trasą czerwoną (oferującą widoki z góry) lub niebieską (oferującą widoki z dołu). Mapkę wszystkich tras dostępnych po stronie Argentyny oraz Brazylii znajdziecie poniżej:

Źródło: https://iguazufalls.com/wp-content/uploads/2019/10/iguazu-argentina-mapa.jpg

Źródło: https://iguazufalls.com/wp-content/uploads/iguazu-falls-brazilian-side-map.png

Dla osób mających więcej czasu i lubiących przygody jest możliwość wykupienia wycieczki motorówką lub pontonem, które podpływają blisko wodospadów. Nam niestety nie udało się skorzystać z tej atrakcji, ale wspomnienia z pewnością są niezapomniane! Dodatkowo kilka razy w miesiącu istnieje możliwość nocnego zwiedzania parku.

Z rzeczy istotnych, które warto wiedzieć:

Park oficjalnie otwarty jest od 8 do 18, ale nas wyprosili już o 16:30. Mocno pozmieniało nam to plany, bo chcieliśmy zrobić jeszcze niebieską trasę, a skończyło się na kilkugodzinnym oczekiwaniu na lotnisku na samolot powrotny.
Klimat jaki panuje w okolicach wodospadów Iguazú jest wilgotny i tropikalny. Można poczuć się jak w tropikalnym lesie deszczowym. Jest gorąco, parno i lata dużo insektów. Pamiętajcie zatem o czterech rzeczach - kremie z filtrem, nakryciu głowy, butelce wielorazowego użytku (na terenie parku są kraniki z wodą) oraz spray’u na insekty (można go kupić przy wejściu do parku). Dzięki temu Wasze zwiedzanie przebiegnie spokojnie, bez żadnych “rozpraszaczy”.
Bilety do parku możecie kupić na miejscu lub przez Internet. Kupując przez Internet dostajecie dodatkowy rabat (stan na 2023 rok).
Na terenie parku znajdują się sklepy i restauracje, więc nie musicie się przejmować kwestią jedzenia (tak jak my się początkowo martwiliśmy). Na pewno nie wyjdziecie stamtąd głodni, bo za określoną cenę można jeść “do oporu”, a dania podane są w formie szwedzkiego stołu, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
W pobliżu parku znajdują się dwa lotniska - po stronie brazylijskiej (IGR) oraz argentyńskiej (IGU). Kursują z nich autobusy, które dowożą turystów do parku, więc nie dajcie się namówić na kilka razy droższą taksówkę.

Z naszej strony bardzo polecamy wkomponować wycieczkę do wodospadów Iguazú podczas wycieczki do Patagonii lub/i Buenos Aires. Jest to o tyle wygodne, że wszystkie walizki zostawiacie w hotelu, lecicie “na lekko” porannym samolotem, a wracacie wieczornym. Wodospady, nawet bardziej rozbudowaną część argentyńską, dacie radę zobaczyć w jeden dzień i przy dobrym rozplanowaniu zdążycie zrobić wszystkie trzy trasy - czerwoną, niebieską i pomarańczową. Wrażenia? Niezapomniane!